W ostatnich dniach oczy świata zwrócone są na Ukrainę, gdzie toczy się wywołana rosyjską inwazją wojna. Szczególne emocje i ogromny ból, sytuacja za wschodnią granicą wywołuje bez wątpienia wśród nas, Polaków, nie tylko ze względu na to, że dotyczy ona naszego najbliższego sąsiedztwa, ale i dlatego, że jesteśmy Narodem szczególnie doświadczonym dramatem wojny. Każdego dnia obserwujemy jak wielka jest otwartość serc polskiego społeczeństwa, jak wiele zaangażowania i troski budzi los przebywających na granicy.
Kościół nie pozostaje w tyle. W naszej diecezji powstał nie tylko sztab kryzysowy, ale decyzją Biskupa Ordynariusza otwarte są dla uchodźców domy rekolekcyjne i inne miejsca, w których uciekający przed wojną mogą znaleźć schronienie. Jednym z nich jest Dom Formacyjny Wyższego Seminarium Duchownego w Błoniu, który od kilku dni staje się domem dla uchodźców wojennych. Wciąż przybywają nowe osoby, które otrzymują pomoc od Seminarium, Formatorzy i klerycy czynnie włączają się w tę pomoc, choćby poprzez zakup niezbędnych środków chemicznych i innych produktów.
Po raz kolejny w ostatnich latach Wielki Post zostaje naznaczony szczególnymi wydarzeniami, związanymi ze śmiercią, cierpieniem i bólem. których nie sposób nie łączyć z Krzyżem Chrystusa i Jego cierpieniem. Stajemy się naocznymi świadkami tego jak Chrystus przeżywa Drogę Krzyżową w człowieku, ale także świadkami tego na czym tak naprawdę polega miłość bliźniego i wielkopostna jałmużna, którą spontanicznie realizują wierni Kościoła w ostatnich dniach. Również każdy, kto czuje, że jest w stanie pomóc, kto odruchem serca motywowany jest do działania na rzecz pokoju, może włączyć się w akcję pomocy mieszkańcom Ukrainy.